Wiosenne słońce jest radosne, ale bywa też bezlitosne. Bez skrupułów odsłania brud i
i uszkodzenia elewacji nawet kilkuletnich budynków. Jeżeli nasze ściany straciły tylko na estetyce, wystarczy je umyć za pomocą wody pod ciśnieniem i miękkiej szczotki, zagruntować, a następnie pomalować. Przed malowaniem renowacyjnym należy starannie przygotować podłoże – starą, źle przylegającą farbę elewacyjną należy usunąć. Fot. ATLAS
Farbę elewacyjną dobiera się zależnie od rodzaju podłoża, dlatego powinniśmy wiedzieć, jakim rodzajem tynku pokryta i jaką farbą pomalowana jest nasza elewacja. Przed zakupami warto poświęcić trochę czasu na porównanie farb, ich właściwości konserwacyjnych i ochronnych oraz walorów estetycznych, by jak najlepiej dobrać produkt zarówno do konkretnych warunków, jak i do typu podłoża. Na pewno oszczędzimy sobie rozczarowań i niepotrzebnych wydatków.
Farby akrylowe należą wciąż do najczęściej stosowanych. Wynika to z ich bardzo dobrej przyczepności do podłoża, sprawiającej, że dobrze nadają się również do malowania tynków odnawianych. Malowanie tymi farbami jest łatwe, a jako że są one wodorozcieńczalne, nie budzą zastrzeżeń ekologów. Są też trwałe i odporne na ścieranie, a także doskonale kryją, dzięki czemu są ekonomiczne. Mogą występować w postaci suchej (do rozrobienia z wodą), jak Atlas Certon, częściej jednak oferowane są jako wyrób gotowy do użycia (Arkol E). Ze względu na niską paroprzepuszczalność nie powinny być stosowane do malowania tynków silikatowych i wapiennych.
Farby silikatowe, czyli krzemianowe, stosuje się coraz częściej, chociaż w porównaniu z farbami akrylowymi i silikonowymi paleta ich barw jest ograniczona. Farby te, jak na przykład Arkol S, przeznaczone są do malowania podłoży mineralnych. Doskonale się ich trzymają, są też odporne na agresywne składniki tynków mineralnych – dlatego można nimi malować przed zakończeniem okresu tzw. karbonizacji (dojrzewania tynku), czyli już po kilku dniach od tynkowania. Odporne są również na opady atmosferyczne i wietrzenie. Nie nadają się do malowania istniejących już powłok z farb dyspersyjnych (czyli silikonowych i akrylowych). Malowanie nimi wymaga wprawy i doświadczenia, lepiej więc powierzyć je specjalistom.
Przy renowacji fasady budynku niezmiernie istotny jest właściwy dobór farby elewacyjnej. Fot. ATLAS
Farby silikonowe to takie, gdzie spoiwem są żywice, które zawierają w swych łańcuchach cząsteczki krzemu. Stworzona przez nie powłoka doskonale chroni ściany przed wnikaniem wody, co zmniejsza ich podatność na korozję biologiczną. Woda może osiadać na farbie, ale nie wnika w głąb ściany. Mimo to, farby silikonowe – dzięki dobrej paroprzepuszczalności – umożliwiają „oddychanie” ścian, a więc (najogólniej mówiąc) swobodny transport wilgoci przez ścianę. Charakteryzuje je jeszcze inna cenna właściwość: do tych farb nie przywiera brud ani kurz, dzięki czemu pomalowane nimi powierzchnie są w stanie same się oczyszczać pod wpływem opadów atmosferycznych. Paleta barw tych farb jest ogromna. Jako przykład posłużyć może wspomniany Arkol N, dostępny w blisko 700 kolorach.
Grzegorz Wincek
GRUPA ATLAS
Bądź mądry przed szkodąNiezmiernie istotny jest właściwy dobór farby elewacyjnej. Zastosowanie niewłaściwej farby może spowodować łuszczenie się nowej powłoki, a nawet doprowadzić do uszkodzenia tynku z powodu ograniczonej paroprzepuszczalności powłoki malarskiej. Problem taki występuje najczęściej w przypadku ścian nieocieplanych lub ocieplonych wełną mineralną. Jeżeli ściana zostanie pomalowana farbą o niskiej paroprzepuszcalności, ograniczającą odparowywanie wilgoci, to po kilku latach może ona się złuszczyć. Zniszczenia mogą nawet być większe, gdyż zamarzająca w murze woda spowoduje pękanie tynku i w konsekwencji – jego odpadanie.
Reasumując, zapamiętać warto, że gdy do pomalowania mamy tynk mineralny, użyć możemy zarówno farb akrylowych, jak i silikonowych lub silikatowych. Akrylowy pokryjemy farbą akrylową lub silikonową. Najbardziej wymagający jest tynk silikonowy. Na nim i farba musi być silikonowa.
www.chemiabudowlana.info